czwartek, 13 listopada 2014





Spring Rolls
 Nieco orientalnie i bardzo kolorowo, na ostatnie wspomnienie wiosny, wiosennej pogody i lata.Nie wiem dlaczego, ale ta potrawa zawsze mi się kojarzy z wiosną, może dlatego,że jest w niej dużo zielonych warzyw albo dlatego, że świeże warzywa zawsze kojarzą się z wiosną lub latem(przynajmniej mi). 
 Jest już jesień, zimno, mokro, ślisko, więc przyda się trochę pozytywnego myślenia o wiośnie:). Nie wiem jak Wy, ale ja za późną jesienią nie przepadam, raczej wole ciepłą kolorową i suchą jesienną pogodę na przykład we wrześniu.

Składniki:
-marchew pocięta w cieniutkie paseczki (im cieńsze tym lepsze)
- papryka(zielona, czerwona,żółta...:) pocięta również w bardzo cienkie paseczki
-pomidor -//-
-sałata zielona, pocięta w paski na tyle jak to możliwe
- cebulko dymka
+warzywka jakie tylko zechcecie!
-papier ryżowy
-kurczak lub dowolne mięsko :)
-sos np. z chilli; sos tabasco; sos do sushi; sos rybny itp.

Wykonanie:
Moczymy 1 płatek papieru ryżowego w ciepłej wodzie, gdy stanie się wystarczająco miękki przekładamy go na talerz (co nie jest takie proste) i układamy na nim dowolną ilość, rodzaj warzyw i mięsa. Zwijamy najlepiej jak potrafimy, kładziemy na talerz, polewamy odrobiną sosu i zjadamy!
Smacznego!!!

Kilka rad dotyczących papieru ryżowego:
-''papier'' ten najlepiej zawija się i ''skleja'' po delikatnym osuszeniu go, po namoczeniu w wodzie jest mokry, więc nie chce za bardzo ładnie się zawijać
-gdy go namoczymy to jest on bardzo ''galaretowaty'' i bardzo, bardzo łatwo się rozrywa, więc trzeba być ostrożnym
-gdy jest suchy bardzo łatwo jest go złamać i pokruszyć ;)
-najlepiej jeśli składniki położymy troszkę z boku papieru i zaczniemy zawijać, ale każdy ma swój sposób, ja też mam ich jeszcze kilka, więc się nie wtrącam do waszej inwencji 
twórczej :)

...I z mięskiem!
Wersja wegetariańska...








   

1 komentarz: